Pewnie większość z Was już gdzieś o tym przeczytała, ale dla porządku rzeczy powtórzę również na blogu o małych przetasowaniach w branży w zimowym okienku transferowym.
Podstawową zmianą dla mnie, objawiającą się m.in. w przyjemniejszej drodze rowerowej do celu, jest pomachanie Gamezilli i przejście do Polygamii. Decyzję o odejściu podjąłem z kilku powodów, oferta z Poly była podstawowym – po 3 latach przyszła pora na zrobienie czegoś nowego i z kimś nowym. Porzucam firmę fajną i zorganizowaną, a serwis pozostawiam w dobrym stanie i – przede wszystkim – w dobrych rękach. Świetnie się stało, że ster obejmie Michał Mielcarek, bo w temacie pomysłów na treść mózg paruje mu regularnie, a do tego można się spodziewać na sajcie konkretnego zęba.
Mielu do tej pory był w praktyce p.o. redaktora naczelnego w Neo Plus, powstaje więc pytanie, co z Neo Plus właśnie. Jak dotąd – nie wiadomo. Słyszałem o jednej kandydaturze „na człowieka od wszystkiego” i byłaby to właściwa osoba na właściwym miejscu.
Być może o losach pisma zadecyduje to, co dzieje się na poletku lifestyle’owym. A z niego zwija się Ginza Media Group, wydająca magazyny Maxim i Stuff. Oczy co bardziej beztroskich romantyków zapewne widzą redaktorów naczelnych obu pism – Krzysztofa Paplińskiego i Marcina Góreckiego – z powrotem w miejscu, z którego pierwszy wyfrunął dawno duchem, a drugi pozostał tylko ciałem, czyli w Neo Plus. Trzeba jednak zejść na ziemię – rynek mediów zmienił się w stopniu wykluczającym ten ruch.
I razem:
PS Open Beta nie przestaje działać, choć pewnie niektóre teksty, które mogłyby się tu znaleźć, będą zamiast tego publikowane na Polygamii (która ma czytelnika bardziej zainteresowanego takimi treściami niż Gamezilla).
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!